Na wstępie chciałabym wszystkich serdecznie
powitać :) To nie mój pierwszy blog, jednak do poprzedniego zapomniałam adresu e-mail, więc zmuszona byłam założyć kolejny.
Mam nadzieję, że zgromadzę jeszcze więcej czytelników niż na poprzednim!
Jak zapewne wszyscy wiedzą od 22.05 do 29.05 trwał
tydzień przecen w Rossmanie na kosmetyki do makijażu i do pielęgnacji twarzy. Nie byłabym sobą gdybym czegoś nie kupiła. Wybrałam się po tusz i podkład, a do mojego koszyka wpadło jeszcze kilka innych rzeczy :) Nie mam poczucia, że kupiłam coś niepotrzebnego, więc jest dobrze!
Trochę wstępu, a teraz obiecana recenzja :)
Pomarańczowy scrub do twarzy - Bourjois
Używałam go już kilka razy i za każdym razem byłam tak samo zadowolona. Przede wszystkim do gustu przypadł mi jego niesamowity
pomarańczowy zapach. Pachnie genialnie również chwilę po jego zmyciu z twarzy. Cera staje się delikatna w dotyku, pięknie wygładzona i rozjaśniona, nabiera zdrowego blasku. Po prostu wygląda na świeżą :)
Tutaj macie skład chemiczny:
Jak widać na poniższych zdjęciach scrub posiada ciemnopomarańczowe drobinki. Po rozsmarowaniu pojawiają się również drobinki przezroczyste, przypominające ziarenka soli (mam nadzieję, ze widać na zdjęciu).
PLUSY:
przyjemna konsystencja
piękny kolor (pastelowy pomarańcz bardzo przypadł mi do gustu, niestety zdjęcie nie oddaje jego prawdziwego koloru)
niska cena
delikatny
MINUSY:
brak
Ocena:
6/6
Czy kupię ponownie? Zdecydowanie tak!
A Wy wypróbowałyście już ten kosmetyk? A może macie innego ulubieńca?
Czekam na komentarze :)